Masz doła? I to wielkiego jak stodoła? a może masz wnerwa?;P

	Natalia napisał:
	nie rozumiem facetów i przerażają mnie chwilami (a dokładnie przeraża mnie to, jakie przedmiotowe podejście miewają do kobiet, jak cycki przysłaniają im cały świat...

Post został pochwalony 0 razy

... ale się skończyło

Post został pochwalony 0 razy

pozwoliłam sobie zmienić nieco nazwę topicu, bo nie wiem jak Wy, ale dla mnie dół to coś takiego totalnie smutnego, a jednak bardzo często zdarza się nam coś, co po prostu nas wkurza, ale zaraz nam przejdzie i chcemy to z siebie najzwyczajniej w świecie wyrzucić ;P Wiem, że Natalia założyła już taki topic, ale został z niewiadomego powodu zamknięty, więc postanowiłam to tutaj reaktywować. W każdym razie jeśli ktoś będzie miał jakieś "ale", to oczywiście przywrócę dawną nazwę Wink

(początkowo miało się zwać "masz doła? i to wielkiego jak stodoła? masz wnerwa i to wielkiego jak konserwa?" ale się nie zmieściło... ;P)

w każdym razie niesamowicie wkurza mnie to białe gówno spadające z nieba. W Tychach jeszcze to wygląda jako-tako, ale w Kato jest jedna wielka chlapa ._.
poza tym znowu przeprowadzam niezwykle kretyńską rozmowę, z której nic nie wynika, poza tym, że po raz kolejny tracę cierpliwość. Nienawidzę Werterów, Kordianów i innych takich pseudozdołowanych romantyków -_-

Post został pochwalony 0 razy

O jaaaaacie, z tymi rozmowami, które nic nie wnoszą a tylko wkurzają, to ja też tak mam! Wczoraj szczególnie.

I denerwuje mnie, kiedy ktoś zamyka moje topiki, mimo że są potrzebne! Razz

Post został pochwalony 0 razy

a mi dziś poprostu smutno, bo już mi się zaczyna tęsknić. chyba się za szybko przywiązuje do ludzi. ale do niektórych poprostu nie da się nie przywiązać Wink

a potem się tęskni, ble Razz

._.
poza tym, wkurza mnie to że wykladowcy sami nie stosują się do kryteriów egzaminowych ;/ chodzi mi konkretnie o to, że zerówka powinna nie mieć większych konsekwencji (w razie ewentualnego nie zaliczenia), a u nas konsekwencją jest klocek do indeksu i przyjście dopiero na poprawę Neutral

soł, jako że nie byłam pewna swoich sił na dzisiejszej " promocyjnej" zerówce ( -.- ) nie poszłam i mam za tydzien 5 egzaminów, dzień w dzień :\ nie wspomne o jutrzejszym i 2 w przyszłym tygodniu (w najlepszym wypadku) i o lekturze z ekonomii i 3 lekturach z historii do zaliczenia. ja już chce wolne Razz

a aporpos mojego wszędobylskiego w tym roku pecha:
stałam dziś 40 minut na przystanku, bo 500 nie przyjechała. jak się później okazało, to nie przez korki or sth like that, tylko zrobił sobie mega postój na dworcu, kretyn! -_-. wsiedliśmy do busa, zmarznięci, i jak mi nie kapnie na głowę.... przeciekający spóźniony bus, wrr! potem ledwo co ekonomie zaliczyłam no i ta nieszczęsna zerówka.

a teraz jestem w 1/3 materiałów na jutrzejszy egzamin i idę się dalej uczyć, ble :/.

Post został pochwalony 0 razy

	k napisał:
	chodzi mi konkretnie o to, że zerówka powinna nie mieć większych konsekwencji (w razie ewentualnego nie zaliczenia), a u nas konsekwencją jest klocek do indeksu i przyjście dopiero na poprawę soł, jako że nie byłam pewna swoich sił na dzisiejszej " promocyjnej" zerówce ( -.- )

No to miałaś pecha, bo babka nikomu kto nie zdał nie wpisała nic do indeksu Cool

Jak ktoś nie umiał na tyle żeby zdać to kazała mu wypieprzać z sali i wrócić lepiej przygotowanym na pierwszy termin, no chyba że chcę kapę z zerówki Laughing

Post został pochwalony 0 razy

w sumie nie nazwałabym tego pechem, bo i tak nie czułam się pewnie ze 'stanem mojej wiedzy' ;P
dziś na minus jest popołudniowa gonitwa zawspisem z wfu, tylko wymarłam i się nawkurzałam Razz

Post został pochwalony 0 razy

Temi jest jak dinozaur, wymiera.

Post został pochwalony 0 razy

Tak, chyba mam.
Taka rysa na szkle, jak to Urszula śpiewała. Całe mnóstwo radości mnie spotyka, dostaję listy, czekam na następne, z zaliczeń średnio 4+, znalazłam Fifolca...
Ale nie jest dobrze.

Mokro jest. (od kiedy jest mokro / ja kocha mokro ) Dawno niczego nie wywlekłam z siebie w twórczy sposób. Czuję się płytko. Niespełniona, w każdym możliwym sensie niespełniona.
Coraz częściej mi się to zdarza.

Post został pochwalony 0 razy

brak snu + stres + nauka + nauka + nauka do kwadratu = łeb mi na-pier-da-la.

nienawidzę historii i pani profesor R. historii bo muszę się jej uczyć, a profesor, bo mi to utrudnia, zamiast ulatwiać!
i jestem głupia, bo nie potrafię uczyć się systematycznie, tylko teraz w dwa dni wszystko na hurra. nie ma takiej opcji, żebym w tym stanie cokolwiek zajarzyła. np. skąd kurwa wzięli się tam Rzymianie, skoro byli Fenicjanie?! czary-mary.

pierdolę jadę do L.Eclerka, a później spać.

cenzura poszła się jebać. dziękuję za uwagę, nadwrażliwe oczy bogobojnych dziewcząt przepraszam!
nie od dziś wiadomo, że jak sobie człowiek porządnie poprzeklina, to mu nerw przechodzi. i że ja jestem wulgarna, też już dawno wiadomo.

ps
geografia poszła mi cudnie! (bez ironii) Smile

Post został pochwalony 0 razy

1. nie chce mi się uczyć, a jak mi się chce to nie mam czasu, bo...
2. cały dom jest na mojej głowie; czuję się jak matka trójki dzieci.
3. nienawidzę facetów, są debilami i egoistami.
4. chce mi się płakać.

Post został pochwalony 0 razy

mam zimofobię! Autentycznie niczego chyba tak bardzo nienawidzę, jak zimy! Dochodzi to do tego stopnia, że gdy idę przez miasto, to klnę pod nosem, żeby to białe gówno stąd wypierdalało ;P Od dwóch dni chodzę podminowana, jestem chora, a to wszystko przez tą jebaną zime! Nie wiem czym ci ludzie w górach tak się podniecają, przecież nie ma niczego gorszego, niż te wielkie kurtki, buty, które się wiąże przez 15 min, zimny wiatr i spodnie mokre do kolan. A najgorsze są te 20-stopniowe mrozy, gdy się wraca do domu i czuje ten smród zimy.... łojezu, ja chcę wiosne .___________.

Post został pochwalony 0 razy

No coś Ty Sel, nie ma jak porządna zima. Narty, sanki, łyżwy, granie w piłkę na śniegu - normalnie żyć nie umierać. Oczywiście chodzi mi o normalną zimę, gdzie śnieg pada dniami i nocami. To jest to ;]

	Ciri napisał:
	3. nienawidzę facetów, są debilami i egoistami

1. Kultura wypowiedzi = prezent w postaci 2WP
2. Zawsze możesz zostać lesbijką, tylko wtedy może Ci zabraknąć negatywnych określeń do krytyki Laughing

Post został pochwalony 0 razy

co to jest 2wp?

Post został pochwalony 0 razy

to oznacza, że duch dał mi dwa kolejne upomnienia.

mam dość, że na tym forum, jego administrator jest konsekwentny tylko w kierunku do innych, nie do siebie samego. nie mam ochoty przytaczać tych kilkudziesięciu wypowiedzi, o które mi chodzi. jakim prawem dajesz mi upomnienie za to?

nie będę się już tutaj więcej wypowiadać, bo administrator jest osobą, która działa mi na nerwy nie pierwszy raz, a nie po to się udziela na forach, żeby sobie psuć humor.

Post został pochwalony 0 razy