Randka z Nieznajomą \ Nieznajomym

Ileż to razy jechaliśmy pociągiem, autobusem, czy też szliśmy chodnikiem, ulicą, albo i nawet staliśmy w jakiejś koszmarnie długiej kolejce i nudy, kompletnie nic wartego uwagi się nie dzieje.

Aż tu nagle, dosiada się lub mija nas ktoś kto na dłuższą chwilę skupia naszą uwagę na sobie.
Generalnie przyciąga nasz wzrok do tej osoby, jej\jego wygląd, uśmiech może nawet i ubiór.
No i zaczynają nas nachodzić myśli, typu:
"Jep, ale niezłe ciacho z tego kolesia"
"Fiu fiu ależ kosmicznie śliczna dziewczyna Wink

"

Z mijaniem kolejnych sekund uświadamiamy sobie, że szanse na ponowne spotkanie tej osoby są znikome, a więc przydałoby się coś zaradzić na ten problem.

I tu takie pytanie do Was.
Czy w dzisiejszych czasach, dośc niebezpiecznych, jest szansa na randkę z kompletnie nieznajomą\nieznajomym?

Post został pochwalony 0 razy

jasne ze jest, trzeba ja tylko wykorzystac [;

Post został pochwalony 0 razy

	Matt napisał:
	jest szansa na randkę z kompletnie nieznajomą

Szczerze to nie wierze zbytni w takie sytuację, ale nawet jeśli to raczej bym podziękował. (chociaż wiadomo niczego wykluczyć nie można)

Post został pochwalony 0 razy

To może zapytam w prost.
Pytanie do pań\pannien.

Podchodzi do Was młodzian, nie aż taki piękny, że macie od razu pełne gacie Wink

, ale przyzwoicie wygląda i robi wrażenie, że może zyskać przy bliższym poznaniu i "wyskakuje" z tekstem w stylu:

"Jesteś piękna jak poranek na kwiecistej łące, a Twój uśmiech... itp. Dasz się zaprosić na wspólny wieczór w ten weekend w kinie\ przy pizzy\ w teatrze? (czy gdzieś tam)

Ciekawi mnie czy któraś z Was miała podobne doświadczenia, no i czysto hipotetycznie, jaka jest Wasza reakcja (chocby w przybliżeniu)

Post został pochwalony 0 razy

lol

wybuchłabym śmiechem.
no jakby do mnie koleś tak wyskoczył NIE ŻARTUJĄC, ale w pełni poważnie mówiąc i licząc na te spotkanie w łikend, to śmierdziałoby mi to aktem desperacji ostatecznej Wink

a ja miałam kiedyś sytuację, że mnie koleś zagadał w kolejce w delikutasach i spokoju nie chciał dać. pod klatkę odprowadził. później jakoś się tak plątał koło mnie i plątał... Wink

z takim zaczęłam 'być' Razz

tylko, że akurat na jego widok mi się chciało sikać *_* Very Happy

no nieważne... ale jakby wyskoczył tekstem 'czy bardzo bolało jak spadałam z nieba' z pełną powagą, to na bank bym się z nim nie umówiła. a że wykazał się poczuciem humoru to owszem Wink

dziwne to w ogóle było Razz

Michale, czy Ty czysto teoretycznie pytasz? :>

Post został pochwalony 0 razy

Nie, nie czystko teoretycznie Razz

.

Oj no, po prostu od niedawna w sekretariacie mojej szkoły pracuje czy też praktykuje nowa sekretarka. I jak się nie trudno domyślić przecudnej urody jest, a jak się uśmiechnie to O matko! i jeszcze trochę, taka śliczna Wink

I tak się właśnie przez to zastanawiam, jak sobie "radzić" w takich sytuacjach, bo oprócz bezpośredniej propozycji za bardzo nic innego mi do głowy nie przychodzi.
I oto dlaczego pytam. A nóż, coś wymyślicie co może zadziałać Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

no a znacie się po imionach może? Razz

obadaj, gdzie mieszka itp. itd.
jeśli Cię rozpoznaje na mieście to jest plus. Razz

potem się spotkacie przypadkiem parę razy w autobusie or sth i jej powiesz, ze musi iść z Tobą na kawę, bo tyle razy to już przeznaczenie Very Happy

i się okaże, czy to takie dwustronne uwielbienie Very Happy

taaak, powinnam pisać scenariusze Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

	Ciri napisał:
	no a znacie się po imionach może?

Ona nawet mnie zna i z nazwiska, ale etyka zawodowa karze jej zwracać się do mnie "per Pan" Wink

. Ja niestety nawet imienia nie znam.

	Ciri napisał:
	obadaj, gdzie mieszka itp. itd.

w sumie mogę ją trochę pośledzić Cool

	Ciri napisał:
	jeśli Cię rozpoznaje na mieście to jest plus.

od tego punktu zaczynają się robić schody Razz

	Ciri napisał:
	potem się spotkacie przypadkiem parę razy w autobusie or sth i jej powiesz, ze musi iść z Tobą na kawę, bo tyle razy to już przeznaczenie

kawę lubię tylko u Ciebie Razz

, ale coś się wymyśli

	Ciri napisał:
	i się okaże, czy to takie dwustronne uwielbienie

i żyli długo i szczęśliwie

	Ciri napisał:
	taaak, powinnam pisać scenariusze

koniec - wszyscy uśmiechnięci wychodzą z kina
Very Happy

PS. A gdzie się podziało te moje ulubione "Michale" , co Ciri?
Razz

Post został pochwalony 0 razy

oj, Michale Wink

kiedy na kawę wpadniesz tak swoją drogą?
możemy wówczas omówić szczegóły planu "Wielki Podryw" Razz

Post został pochwalony 0 razy

ej, ale ona będzie dla Ciebie za stara Razz

chyba że po sredniej od razu ją tam przyjeli.

nie kombinuj, idź na żywioł, jeśli zaplanujesz to się zaplączesz i wyjdzie figa Wink

edYt:
yh... przez gorączę, która trawi me cialo, mam kłopoty z przyswajaniem tekstu. dopiero teraz dotrał do mnie sens słów "praktykuje". w takim razie jest w sam raz. do dzieła, chłopcze! ;P

jeszcze jeden edYt:
wery adekwatnie: qpa złomu zapodaje: Olamonola & Madmike - Strach (Tragedy)
nie wiem czy państwo znają, ale do tematu pasuje swietnie i jestem gotowa się podzielić tą pieśnią

Post został pochwalony 0 razy

Natalio, też mi te straszne myśli do głowy przyszły,(a że na taki szczegół uwagę zwróciłaś mimo gorączki to zadziwiające)
a to czy Ona pracuje czy praktykuje tą są tylko moje domysły.
Ale ta praca wydaję się być idealną pracą\praktyką dla studentki, bo ten sekretariat czynny jest bardziej popołudniami. A nawet jak jest już na drugim roku studiów(zakładając, że kończyła liceum) to wiekowo, jeszcze jest ok bo ja po technikum jestem.

Zawsze byłem słaby w określaniu wieku innych ludzi, a te magiczne kobiece specyfiki wcale, a wcale nie ułatwiają rozwiązania tego typu zagadki.

Jeep, miało być ogółnie, a się zrobił kącik wsparcia.
A co tam Razz

Fajnie jest Wink

A Ty Ciri, jak upichcisz coś dobrego to mogę wpadać na kawę Wink

No to ja bym prosił o przesłanie pieśni, skoro w temacie jest na adres:
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

ja to w ogóle zwaracam uwagę na głupie rzeczy

u mnie w dziekanacie też pracują młode kobiety i całkiem ładne. ale wydaje mi się, że są po dwudziestce.
nie podoba mi się gdy facet jest młodszy, ale mną się nie przejmuj Smile

poszło eMPeTRZY

yh... dupa, a nie poszło. błąd mi jakiś wyskoczył. popróbuję do skutku. to ta gorączka Razz

Post został pochwalony 0 razy

Żadna dupa już jest Very Happy

Dziękuje, pewnie prędko jej słuchać nie przestane Razz

Post został pochwalony 0 razy

noł problem Smile

Post został pochwalony 0 razy

	Matt napisał:
	"Jesteś piękna jak poranek na kwiecistej łące, a Twój uśmiech... itp. Dasz się zaprosić na wspólny wieczór w ten weekend w kinie\ przy pizzy\ w teatrze? (czy gdzieś tam) Ciekawi mnie czy któraś z Was miała podobne doświadczenia, no i czysto hipotetycznie, jaka jest Wasza reakcja (chocby w przybliżeniu)

wyśmialabym Razz

tylko kretyn mógłby takim tekstem zarzucić (wg mnie!) ;P

kiedyś jeden nowo poznany facet powiedział mi, że wyczytał moje imie w gwiazdach ( rotfl. Very Happy

). jak można zarzucić takim tekstem Razz

jak dobrze, ze niewielu takich po świecie chodzi ;PP żenada i tyle Razz

Post został pochwalony 0 razy