Mistrzostwa Świata - Niemcy 2006

	Ciri napisał:
	jeśli chodzi o całość Mundialu, to wygrana należała się Włochom.

hehe, tylko ciekawe ile widziałaś meczy Blue_Light_Colorz_PDT_08 3-4 Blue_Light_Colorz_PDT_07

	Ciri napisał:
	Jeśli zaś chodzi o mecz wczorajszy, to faktycznie lepiej wypadła Francja

i akurat tu się zgodzą, tylko niestety zabrakło im nieco klasy, żeby wypunktować makaroniarzy . . . a szkoda.

	Ciri napisał:
	Dzięki Sojerowi dowiedziałam się, jak wygląda spalony

chwała Sojerowi Blue_Light_Colorz_PDT_06

	Ciri napisał:
	Eeee tam! Forza Italia!

Allez les bleus !!!! Włoch = prowokator i symulant

Post został pochwalony 0 razy

widziałam wszystkie mecze Włochów (bo się muszę podlizać Sojerowi ;P)
i wszystkie Francji od wyjścia z grupy ;P Very Happy

to raz, a dwa to to, że wczoraj największą komedię odstawił Zidane, który ma już chyba nie te same ciało co osiem lat temu - grał świetnie, ale jak tylko się potknął, to zwijał się, jakby mu jaja urywali. Śmieszne.

Razz

Pisała Ciri, co ma ogromne pojęcie o piłce nożnej ;D

Post został pochwalony 0 razy

jak moglaś oglądać 14 meczy, Ciri, i nie wiedzieć czym jest spalony? Very Happy

podziwiam za wytrwałość!

Post został pochwalony 0 razy

	Ciri napisał:
	wczoraj największą komedię odstawił Zidane, który ma już chyba nie te same ciało co osiem lat temu - grał świetnie, ale jak tylko się potknął, to zwijał się, jakby mu jaja urywali. Śmieszne.

hmm, to ja chyba inny mecz oglądałem Blue_Light_Colorz_PDT_17

Post został pochwalony 0 razy

	Natalia napisał:
	jak moglaś oglądać 14 meczy, Ciri, i nie wiedzieć czym jest spalony? podziwiam za wytrwałość!

No bo ja jestem super oryginalna! Very Happy

Wiedziałam, że ktoś wybiega przed kogoś w trakcie podania or sth ale nie rozumiałam tego na boisku, o! Razz

Post został pochwalony 0 razy

	Ciri napisał:
	(gdyby któraś nie weidziała, to jeśli zobaczycie w okolicach bramki kolesia przy piłce mającego na sobie koszulkę w kolorze X, a za nim grupę facetów w koszulkach w kolorze Y, to jest spalony ).

zapomniałaś dodać, ze słowo w słowo ja Ci to dziś tłumaczyłam ;P

a jeżeli chodzi o " komedie Zidane'a "
jestem pewna, że bez powodu by się tak nie zachował. Materazzi musiał go porządnie wkurwić. może to tylko dziennikarskie ploty, ale wyczytałam, że powiedział coś na jego matkę. jeśli to prawda, hołduje Zidane'owi, że tak się zachował. zrobiłabvym na jego miejscu to samo ;P

Post został pochwalony 0 razy

A jednak pokusze się o komentarz w tej sprawie Razz

Na początku krótko, na temat "wyczynu" Zidana.
Ot cytacik z pierwszej piosenki na najnowszej płycie zespołu Akurat:
"tylko najwięksi potrafią wyżec się zemsty"
Razz

A co do meczu finałowego.
O tym, która drużyna jest najlepsza decyduje ilość strzelonych bramek, a nie kto ile lata z piłką. takie są zasady tej gry.

No racja, że Włochy od drugiej połowy opadły z sił, ale ale!
To czemuż to Francji nie udało się sforsować skutecznie włoskiej obrony?
No, to chyba o czymś świadczy, nie Razz

tyle (.

Post został pochwalony 0 razy

a według mnie rzuty karne nie świadczą o tym, że drużyna jest lepsza.
na pewno w dużej mierze składają się na nie umiejętności, ale i łut szczęścia.

Post został pochwalony 0 razy

umiejętności Włochów?
mimo szybko straconej brami, błyskawicznie odrobili straty
i nie dali zdobyć bramki "dominującemu" przeciwnikowi
coś jeszcze?

Post został pochwalony 0 razy

dla mnie piłka nożna nie polega na samym zdobywaniu bramek. umiejętności powinny przejawiać się w całych 90 minutach meczu. a jak dla mnie Francja wczoraj biła na głowę Włochy.

nic więcej!

Post został pochwalony 0 razy

	Matt napisał:
	Na początku krótko, na temat "wyczynu" Zidana. Ot cytacik z pierwszej piosenki na najnowszej płycie zespołu Akurat: "tylko najwięksi potrafią wyżec się zemsty"

na szczęście to tylko piosenka

	Matt napisał:
	O tym, która drużyna jest najlepsza decyduje ilość strzelonych bramek, a nie kto ile lata z piłką. takie są zasady tej gry.

Ameryki nie odkryłeś Blue_Light_Colorz_PDT_11

	Matt napisał:
	No racja, że Włochy od drugiej połowy opadły z sił, ale ale! To czemuż to Francji nie udało się sforsować skutecznie włoskiej obrony? No, to chyba o czymś świadczy, nie

ciężko gra się z zespołem, który prezentuje antyfutbol, ale cóż zabrakło im troszkę klasy w końcówce

	k napisał:
	a według mnie rzuty karne nie świadczą o tym, że drużyna jest lepsza. na pewno w dużej mierze składają się na nie umiejętności, ale i łut szczęścia

świadczą świadczą, taka sama umiejętność jak inne w piłce nożnej

	Matt napisał:
	umiejętności Włochów?

symulowanie - wymuszanie - prowokowanie i błazanada. Wymieniać dalej Blue_Light_Colorz_PDT_18

Post został pochwalony 0 razy

Grzesiu jest uprzdzony, nie zwracajmy uwagii Wink

Częściowo zgadzam się z Mattem. To, że ktoś dobrze bronii się przez większą część meczu, też dobrze świadczy o drużynie. Owszem jest mniej widowiskowe i mniej interesujące, ale to dalej piłka nożna i umiejętności, więc jest za co chwalić Włochów. Zresztą, nie zapominajmy ze właściwie jedyny gol spotkania "z gry", to gol Włochów, nie Francuzów. Owszem druga połowa była nastawiona na obronę i bez spektakularnych akcji podbramkowych, ale cóż z tego? Wygrali. I nie ma o co mieć pretensji, bo jeśli Francuzi rzeczywiście byli lepsi, to strzeliliby gola na 2:1, a jak wiemy, nie wyszło im.
Co do akcji Zidane'a, tak jak już pisałam - wszyscy wszystkich prowokują i dam sobie rękę uciąć za to, że inni Włosi też innych Francuzów wkurzali, a jakoś nikt inny tam z dynki nie walił. Pewnie i Francuzi prowokowali Włochów. Wilkiemu kapitanowi Francuzów puściły nerwy i nie ma go za co chwalić... Przeciwnie, powinien się wstydzić, co pewnie robi. Materazzi też, oczywiście.

Tem, jesli nie panujesz nad emocjami, jak Zizou, to musisz koniecznie napić się moich kropelek na nerwy, chcesz? Razz

Post został pochwalony 0 razy

jeszcze nigdy takiwych nie brałam i raczej nie zamierzam próbować Smile

przyczyny takiego zachowania mogą być różne - powinno się na ten temat dyskutować dopiero wtedy, gdy się ją zna. nie rozumiem, jak można oskarżać kogoś, bez głębszego przeanalizowania sytuacji. oczywiście sam czyn jest godny nagany. ale to, co Materazzi mu powiedział, może go w pewnym stopniu usprawiedliwiać.
no nic - zobaczymy, na dniach rozwieją się moje wątpliwości pewnie ;]

Post został pochwalony 0 razy

Całkowicie się zgadzam z Natalią. Przecież te wyzwiska i prowokacje na meczach są na porządku dziennym i to niekoniecznie Włosi je zapoczątkowali. Nie ważne co mu powiedział Materazzi, Zidane nie zachował zimnej krwi, przez co naraził całą swoją drużynę na straty. Nie twierdzę, że Zidane jest beznadziejnym piłkarzem, bo tak nie jest. Po prostu uważam, że skopał sobie cały swój ostatni mecz i w niezbyt godny sposób zakończył swoją karierę.

Post został pochwalony 0 razy

Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 180 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 1/10

Moje zdanie jest takie ze prowokacje na meczach są normalną rzeczą z wyzywaniem matek , żon, córek na czele..doświadczony gracz tego pokroju co Zidane który grał w tych właśnie Włoszech którzy to niby tak prowokuja powinien byc na to odporny i tak zeby nie było po meczu była pokazywana sytuacja w której jeden z francuskich graczy kopie włocha od tyłu w kostke podczas gdy gra jest wstrzymana ...A drugi temat, wiadomo ze jedni kibicowali Włochom a drudzy Francuzom ale teksty pewnego jegomościa o niejakim antyfutbolu są żenujące... w finale MISTRZOSTW ŚWIATA ! nie graja patałachy i ludzie którzy nie umieja grac w piłke, tyle.

Post został pochwalony 0 razy